Kariera Football Manager 2006
Witam po raz kolejny
Nie wiem jak to się stało ale dzisiejszy mecz jakiś idiota zaplanował dzień po poprzednim Niektórzy z nas są jeszcze zmęczeni także nie wiem co będzie dzisiaj...
No to tak! Panowie pilnie potrzebuje wasze zdjęcia, bo chcę mieć je w grze! Przesyłajcie mi je na gadu albo na forum na priv!
Mecz:
Wyjściowe jedenastki:
Rezerwowi:
Ksanthi: nie będę znów pisal tych posranych nazwisk
F.C. Wojska Polskiego:
- Gałęziowski
- Boratyński
- Balicki
- Fałowski
- Chowaniec
- Frączek
- Gołąb
- Osiński
- Stanek
- Hajduk
- Pająk
Pierwsza połowa:
2'- Baykara zagrywa z rzutu wolnego do kompletnie nie pilnowanego Anastasiadisa (nie wiem gdzie był Małpa...)i przegrywamy 1-0! Dramat Panowie!
9'- Dość szybka kontra z naszej strony, ładnie piłkę wymienili między sobą Orzeł, Lulek i Gargula, a ten ostatni zdecydował się na strzał z dystansu, który pozostawia wiele do życzenia...
19'- Piech wybija piłkę, tą świetnie z pierwszej piłki do Garguli odgrywa Dziedzic, Gargula uderza! Nie wiele brakowało!
43'- Lewą stroną swojej połowy pędził Wisio, zagrywa po lini do Anastasiadisa, ten świetnie zagrywa do Raptisa (którego nie upilnował Kwiatkowski)i mamy 2 w plecy! Kurwa mać, tragedia... Ale jak się gra mecz za meczem w dwa dni...
45'- Koniec pierwszej części meczu...
W szatni:
Panowie dostali taką zjebę na jaką zasługiwali, a ze składu wyleciał Kwiatkowski (wiadomo za co), jestem rozczarowany taką postawą na boisko mimo, że gramy mecz za meczem, dajemy dupy jak nie wiem kto...
Skład na drugą połowę:
Druga połowa:
70'- Zjebka najwyraźniej nie pomogła, bo właśnie Raptis strzela nam bramkę na 3-0! Kurwa mać! Co jest grane!? Winę za bramkę niestety bierze na siebie Koszyk, który nie przechwycił piłki znajdującej się tuż koło niego...
74'- Rzut wolny na rogu 16, piłkę przed pole karne zagrywa Gargula, a Osiński w swoim stylu pokonuje bramkarza i mamy 3-1! Damy radę!
77'- Lulek w środku zagrywa do czekającego na piłkę na lewej stronie Skalmierskiego, ten odegrał do Garguli, "Pasiak" popisał się cudownym podaniem w swoim stylu do Pająka, ten głową odgrywa do Stanka i MAMY GOLASO!!! CO ZA AKCJA! CO ZA GOLASO! KURWA JEDZIEMY PANOWIE! 3-2!
80'- CO ZA COMEBACK! Lulek cudownie przechwytuje w środku, od razu zagrywa do Pająka, który jest już sam na sam, a ten się nie myli! CO ZA AKCJA! CO ZA COMEBACK! 3-3!!
90'- Koniec meczu, co za mecz! Panowie jestem zachwycony końcówką drugiej połowy!
Tylko tak dalej! Nie poddawać się i jebać ile popadnie! Świetnie!
Po meczu:
Niepokoi mnie słaby występ Koszyka (5) i również fatalna postawa drużyny w pierwszej połowie, może dlatego, że graliśmy mecz za meczem, no nie wiem naprawdę.
Ale liczy się to, że dążyliśmy do celu, chodź nie udało się wygrać ważne, że z tak tragicznego wyniku wróciliśmy niczym Liverpool! Brawo!
Piłkarz meczu: Krzysztof "Lulinho" Lulek Haha i co wy na to
Widok ogólny:
Statystyki:
Oceny piłkarzy:
Kolejne spotkanie już dzisiaj! ZACZYNAMY LIGĘ PANOWIE! Pierwsze spotkanie gramy z Tottenhamem na White Hart Lane! POLECAM I ZAPRASZAM DZISIAJ WIECZOREM!
JAK ŚCIĄGNIECIE BRAMKI MOŻECIE POŚMIAĆ SIĘ Z GADAJĄCEGO COŚ W TLE MIŁOSZA! Hahahah!
Offline